15 października ukaże się „Gołoborze” – najnowsza i najbardziej osobista powieść Macieja Siembiedy – autora docenianego za umiejętność łączenia literackiej fikcji z faktami historycznymi.

To książka o zemście dziedziczonej z pokolenia na pokolenie, silniejszej niż miłość i śmierć.
O winie, której nie sposób zmazać, i o pamięci, która zamiast leczyć – rani.

Siembieda, znany z reporterskiej precyzji i talentu do wydobywania z historii tego, co ludzkie, tym razem sięga głęboko w siebie – w rodzinne tajemnice i mity ziemi świętokrzyskiej.
Z tych nici tka sagę dwóch rodzin uwikłanych w dramatyczną wendetę rozciągniętą na dziesięciolecia – opowieść o losach, które powtarzają się jak echo.

„Gołoborze” wymyka się gatunkom – łączy realizm z legendą, reportaż z emocją, historię z pytaniem o to, czy można przerwać krąg zła, które się dziedziczy.

Maciej Siembieda w Warszawie – zaproszenie do rozmowy

W ramach premiery Maciej Siembieda rusza w intensywną trasę promocyjną po Polsce, w dniach 13–15 października odwiedzi Warszawę.

Zapraszam do rozmowy z pisarzem:

o źródłach historii i prawdziwych zbrodniach, które stały się inspiracją „Gołoborza”,

motywie zemsty silniejszej niż miłość,

pamięci rodzinnej i lokalnych wierzeniach ziemi świętokrzyskiej,

emocjonalnej cenie pisania powieści tak osobistej.

Polecenie Pauliny Małochleb

Historia uszyta na podszewce zła.

W świętokrzyskich lasach, w cieniu Łysej Góry, obok miejsca, gdzie na Czarciej Polanie głaz przygniótł diabła, od lat toczy się zajadła wojna.

Dwa zwaśnione rody pielęgnują nienawiść, której nauczyli ich przodkowie.

W tej wsi są ludzie z kamienia twardszego i ostrzejszego niż te na gołoborzu, a ich oczy płoną gniewem. Wszyscy wiedzą, że wojna między Kończakami a Cebrzynami jest święta, morderstwo – honorowe, a rodzina i obowiązek wobec niej stoją ponad prawem.

Wyrok wymierza się tutaj osobiście.

Najlepiej nożem.

Stefan Cebrzyna nie mógł od tego uciec. Nawet jeśli Jadźka Kończakowa była dla niego od zemsty ważniejsza.

Przysięgi złożone ojcom muszą zostać dotrzymane.

Tutaj honor znaczy więcej niż życie,
a zemsta działa nawet zza grobu.

Maciej Siembieda w swojej najbardziej osobistej powieści odmienia zemstę przez wszystkie przypadki. Rozlicza się z trudną historią Gór Świętokrzyskich – przywołuje krążące wokół regionu legendy i łączy je z historią Polski od powstania styczniowego aż do lat 90. XX wieku.
Tu intryga niczym z „Ojca Chrzestnego” przeplata się z szekspirowskim dramatem.
Zapisz się na listę recenzentów „Gołoborza”

Maciej Siembieda

Dziennikarz, pisarz i reporter
Jako autor powieści sensacyjnych zadebiutował w wieku 56 lat i szybko stał się jednym z najbardziej rozpoznawanych polskich pisarzy. Doświadczenie, które zdobył podczas trzydziestoletniej pracy reportera prowadzącego śledztwa historyczne, z powodzeniem wykorzystuje podczas pracy nad kolejnymi powieściami. Charakterystyczne dla niego jest wplatanie rzeczywistych zdarzeń do fabuły swoich powieści. Wielokrotnie nagradzany – jako dziennikarz trzykrotnie otrzymał tak zwanego polskiego Pulitzera, czyli Nagrodę Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Jego pisarski dorobek został natomiast doceniony trzema nominacjami do Nagrody Wielkiego Kalibru oraz Nagrodą Czytelników Wielkiego Kalibru, którą otrzymał w 2023 roku. W 2024 roku jego powieść Kairos zwyciężyła w plebiscycie Książka Roku portalu lubimyczytac.pl. Twórczość Siembiedy aż czterokrotnie znalazła się w finale tego konkursu.

W ciągu ośmiu lat wydał siedem powieści o Jakubie Kani („444”, „Miejsce i imię”, „Wotum”, „Kukły”, „Kołysanka”, „Orient” i „Sobowtór”), thriller szpiegowski „Gambit” oraz trylogię sensacyjną, którą tworzą „Katharsis”, „Nemezis” i „Kairos”.

Dotychczas sprzedano prawa do ekranizacji sześciu książek Macieja Siembiedy.