choroby-pluc

Choroby płuc to niewidzialna epidemia XXI wieku – apel o zwiększenie działań na rzecz ich zwalczania

Ponad 79 mld zł rocznie pochłaniają w Polsce koszty społeczne wywołane przez choroby płuc. 25 września przypada Światowy Dzień Płuc – z tej okazji Polska Koalicja Zdrowe Płuca (PKZP) oraz International Respiratory Coalitiona (IRC) ogłosiły w Warszawie „Manifest”, w którym – w imieniu pacjentów, ekspertów i lekarzy – apelują o pilne, skoordynowane działania na rzecz walki z chorobami układu oddechowego.

Wydarzenie miało na celu podkreślenie skali wyzwań zdrowotnych związanych z chorobami płuc, konieczności rozszerzenia dostępu do nowoczesnej rehabilitacji pulmonologicznej – w tym innowacyjnych metod mechanicznego oczyszczania dróg oddechowych – oraz pilnej potrzeby stworzenia narodowej strategii pulmonologicznej, która odciąży system opieki zdrowotnej, a przede wszystkim pozwoli skuteczniej wspierać pacjentów, przywracając im nie tylko oddech, ale i godne życie.

Podczas konferencji dr Nino Berdzuli, dyrektor Biura Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce, oraz dr Małgorzata Czajkowska-Malinowska, prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc, podpisały również List Intencyjny o współpracy między organizacjami, którego celem jest zacieśnienie działań na rzecz zwalczania chorób płuc i poprawy opieki pulmonologicznej w kraju.

Choroby płuc (m.in. przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP), rak płuca, astma, bezdech senny) to przypadłości, które klasyfikowane są w pierwszej piątce chorób cywilizacyjnych. Tylko na POChP w Polsce choruje 2 mln osób, chociaż formalnie zdiagnozowanych jest zaledwie 1,3 mln osób. Oznacza to, że ponad 700 tys. chorych pozostaje bez rozpoznania i właściwej opieki. Ta choroba to także poważny problem na świecie – POChP jest trzecią przyczyną zgonów. Podobnie rak płuca – jest on określany jako „cichy zabójca” i wśród chorych na nowotwory jest pierwszą przyczyną śmierci.

Dlatego tak ważne jest podejmowanie działań na rzecz budowania świadomości i zwalczania chorób płuc, które skracają życie i generują poważne koszty społeczne – w Polsce szacowane są na ponad 79 mld zł rocznie.

Podczas konferencji „Choroby płuc – niewidzialna epidemia XXI wieku. Manifest na rzecz Zdrowych Płuc – czas na strategię pulmonologiczną w Polsce” przedstawiciele PKZP oraz IRC ogłosili manifest, w którym apelują m.in. do decydentów, parlamentarzystów i samorządów oraz innych osób, które wpływają realnie na politykę zdrowotną kraju, o „opracowanie i wdrożenie krajowej strategii pulmonologicznej, obejmującej nowe metody leczenia, ambitne wymierne cele i skuteczne działania”.

Chodzi o zapobieganie chorobom układu oddechowego, dostęp do odpowiedniego leczenia we właściwym momencie, niwelowanie nierówności, badania, dane i informacje analityczne, służące poprawie opieki zdrowotnej.

Twórcy „Manifestu” to Polska Koalicja Zdrowe Płuca (powołana w grudniu 2022 roku z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc, m.in. w celu wspierania narodowej strategii pulmonologicznej) oraz International Respiratory Coalition, która zrzesza stowarzyszenia skupiające lekarzy z różnych krajów.

Dr Nino Berdzuli nakreśliła międzynarodowy kontekst walki z chorobami płuc i wskazała na potrzebę globalnej współpracy w obszarze profilaktyki, terapii i rehabilitacji pulmonologicznej.

„Sama POChP rokrocznie to jest 300 tysięcy zgonów w 53 krajach regionu europejskiego WHO i stanowi prawie 80 proc. ogółu zgonów spowodowanych przewlekłymi chorobami układu oddechowego. We wschodniej części kontynentu te wskaźniki są dwa, trzy razy wyższe niż w części zachodniej. Niestety, trend jest taki, że do roku 2050 przewidujemy wzrost rozpowszechnienia tej choroby o 15, nawet 20 procent. Dwie główne tego przyczyny to starzenie się społeczeństwa i postępująca urbanizacja” – powiedziała dr Berdzuli.

Prof. Joanna Chorostowska-Wynimko, prezydent elekt Europejskiego Towarzystwa Chrób Płuc (European Respiratory Society ERS ), podkreśliła, że do czasu pandemii COVID-19 choroby płuc były „trochę niewidzialne”.

„Niestety, trzeba było takiego dramatu, jakim była pandemia COVID-19, żebyśmy dostrzegli, że bez płuc organizm nie będzie funkcjonować. I to zapoczątkowało wspólne działania na forum europejskim. I jestem niezmiernie dumna, bo chciałam to podkreślić, że Polska była jednym z pierwszych krajów, które odpowiedziało na zaproszenie IRC. To jest niezwykle ważne, bo daje nam nie tylko wiedzę, ale również narzędzia do działania” – powiedziała prof. Chorostowska-Wynimko.

Dr Małgorzata Czajkowska-Malinowska, prezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc, przypomniała, że skutki COVID-19 wciąż ujawniają się u pacjentów, w postaci przewlekłych problemów oddechowych.

„Pandemia pokazała, że zaniedbania w pulmunologii kosztują życie. Choroby płuc muszą stać się priorytetem zdrowotnym – ich lekceważenie prowadzi do niepotrzebnych tragedii. To niewidzialna epidemia – objawy bywają bagatelizowane, ale konsekwencje są dramatyczne: od nagłych zaostrzeń wymagających hospitalizacji po trwałe obniżenie jakości życia. Bez podjęcia natychmiastowych działań system ochrony zdrowia nie poradzi sobie z tym obciążeniem” – podkreśliła dr Czajkowska-Malinowska.

Dr Joanna Miłkowska-Dymanowska z Kliniki Pulmonologii i Alergologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im Norberta Barlickiego w Łodzi zaakcentowała, że pacjenci z chorobami płuc często opisują swoje życie jako „walkę o każdy oddech”, która uniemożliwia normalne funkcjonowanie.

„Wielochorobowość komplikuje wszystko – POChP nakłada się na bezdech senny czy infekcje, tworząc błędne koło, w którym jeden problem pogarsza drugi. Musimy edukować społeczeństwo, by nie bagatelizować tych sygnałów, jak przewlekły kaszel i zapewnić dostęp do kompleksowej diagnostyki dla wszystkich. Tylko wtedy pacjenci odzyskają kontrolę nad swoim życiem” – powiedziała dr Miłkowska-Dymanowska.

Dr Magdalena Klimczak, ordynator Oddziału Rehabilitacji Pulmunologicznej w Wojewódzkim Zakładzie Opieki Zdrowotnej Centrum Leczenia Chorób Płuc i Rehabilitacji w Łodzi, zwróciła uwagę, że kluczowym elementem skutecznej terapii chorób płuc jest rehabilitacja pulmonologiczna, w której coraz większe znaczenie zyskują nowoczesne urządzenia do drenażu autogenicznego drzewa oskrzelowego.

Dzięki nim możliwe jest efektywne oczyszczanie płuc z zalegającej wydzieliny, co poprawia wentylację i istotnie zmniejsza ryzyko infekcji, pozwalając wydłużyć okresy między zaostrzeniami, wyraźnie podnosząc jakość życia pacjentów. Mimo udowodnionej skuteczności tej metody pacjenci wciąż nie mają dostępu do tego typu terapii w ramach świadczeń ambulatoryjnych i domowych, co w praktyce ogranicza możliwości pełnego wykorzystania potencjału nowoczesnej rehabilitacji oddechowej.

„Mogłyby one zrewolucjonizować życie pacjentów, zmniejszając konieczność hospitalizacji. To kwestia systemowa – mamy technologię, ale potrzebujemy przepisów, które pozwolą ją w pełni wykorzystać. Bez tego skazujemy pacjenta na życie z cieniu choroby” – zaznaczyła dr Klimczak.

Dr Aleksander Kania, wiceprezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc, powiedział, że w leczeniu chorób płuc dzisiaj farmakologia oferuje narzędzia, które nie tylko kontrolują objawy choroby, ale realnie przedłużają życie, redukując ryzyko zaostrzeń choroby o 30-50 proc.

„Nowe leki celują w mechanizmy zapalenia, chroniąc także przed powikłaniami sercowo-naczyniowymi, które są częstą przyczyną zgonów. W Polsce potrzebujemy szerszego dostępu do tych innowacji, by każdy pacjent mógł skorzystać z personalizowanej terapii” – powiedział dr Kania.

Dr Czajkowska-Malinowska składając symboliczny podpis pod treścią „Manifestu” i zapraszając wszystkich uczestników spotkania do jego podpisania, powiedziała, że ten dokument to „mapa drogowa” do implementacji niezbędnych zmian: od wczesnych badań po innowacyjne terapie.

„Czas na działanie, by zatrzymać tę epidemię i poprawić zdrowie Polaków” – dodała ekspertka.

W trakcie konferencji dr Nino Berdzuli oraz dr Małgorzata Czajkowska-Malinowska podpisały list intencyjny o współpracy między organizacjami. Dokument ten stanowi wyraźne zobowiązanie do zacieśnienia wspólnych działań na rzecz zwalczania chorób płuc, poprawy jakości opieki pulmonologicznej w Polsce oraz promowania zdrowych płuc wśród społeczeństwa. To ważny krok, który podkreśla skalę problemu i konieczność wspólnego działania polskich ekspertów oraz WHO w ochronie zdrowia publicznego.

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom