Green Genius uruchomił biogazownię na Lubelszczyźnie

Green Genius, litewski deweloper odnawialnych źródeł energii, uruchomił swoją pierwszabiogazownie w Polsce. Budowę finansował Bank Pekao SA. Biogazownia będzie wykorzystywać lokalne produkty rolne oraz odpady przemysłu spożywczego do produkcji prądu. Green Genius rozwija kolejne projekty, ale już biometanowe.
Biogazownia znajduje się w Turowcu w gminie Wojsławice, a jej moc to blisko 1 MW.

Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, że nasza pierwsza biogazownia w Polsce powstała właśnie tutaj. Otwartość i chęć współpracy z nami władz gminy oraz lokalnej społeczności, a także dostępność substratu w regionie sprawiły, że Turowiec okazał się doskonałym miejscem na realizację inwestycji powiedział Rusłan Sklepowicz, CEO w Green Genius podczas oficjalnej inauguracji biogazowni.


Cieszymy się, że biogazownia powstała w Turowcu. Łączymy nowoczesność z bogatą tradycją rolniczą tego regionu, a zarazem wspieramy prośrodowiskowe rozwiązania. Mam
nadzieję, że zakończona budowa to kolejny etap dobrej współpracy z Green Genius i impuls do dalszego rozwoju naszej gminy mówi Henryk Gołębiowski wójt gminy Wojsławice i wylicza, że biogazownia, to nie tylko kolejne niskoemisyjne źródło energii, ale również znaczne wpływy do budżetu gminy z tytułu podatku od nieruchomości. To także nowe miejsca pracy, dodatkowy rynek zbytu dla rolników oraz lokalnych przedsiębiorców, a także dostęp do wysokiej klasy, bezwonnego nawozu pofermentu, czyli pozostałości z produkcji biogazu.


Instalacja w Turowcu potrzebuje około 50 000 ton substratu rocznie i do produkcji biogazu wykorzystuje głównie kiszonkę z kukurydzy czy resztki z produkcji przemysłu spożywczego jak wysłodki buraczane, plewę i wywar pogorzelniany. To co kiedyś było pozostałością, dzięki biogazowni stało się ponownie cennym towarem. Proces produkcji biogazu to doskonały przykład gospodarki obiegu zamkniętego, w której minimalizuje się zużycie surowców oraz zbędne emisje. Substrat staje się pofermentem, by potem wrócić znowu jako nawóz na pola i pomóc w produkcji rolnej. To szczególnie ważne w kontekście wzrostu cen nawozów mineralnych, które dotychczas w dużej mierze sprowadzaliśmy z Rosji i Białorusi.


W Polsce rozwijamy kolejne projekty, ale już biometanowe. Kiedy wbijaliśmy w Turowcu pierwszą łopatę, to wszyscy skupiali się na celach klimatycznych i związanych z tym
wyzwaniach. Po agresji Rosji na Ukrainę dołączyła do tego kwestia bezpieczeństwa energetycznego Europy oraz zapewnienia stabilnego źródła gazu podkreśla Sklepowicz i przywołuje wyniki raportu przygotowanego przez European Biomethane Association. Z opracowania wynika, że Unia Europejska jest w stanie do 2050 roku zastąpić obecny import gazu ziemnego z Rosji, wykorzystując tylko i wyłącznie swój potencjał biometanowy. Sklepowicz zwraca uwagę, że Polska wraz z Francją, Niemcami, Włochami i Hiszpanią należy do pięciu krajów z największym potencjałem. Polska mogłaby produkować nawet ponad 3
mld m³ rocznie w 2030 roku. Eksperci z EBA szacują, że krajowy potencjał do 2050 roku wzrośnie do poziomu blisko 9 mld m³.

Biogazownia w Turowcu będzie produkować rocznie 8 200 MWh prądu. To tyle ile rocznie zużywa około ponad 4000 gospodarstw domowych. Pozwoli to na uniknięcie emisji 87 000ton CO2. Budowa biogazowni została sfinansowana przez Bank Pekao SA.


Jako bank finansujący „zielone inwestycje” cieszymy się, że mogliśmy mieć swój udział w powstaniu biogazowni w Turowcu. Jest to już kolejny projekt OZE banku na mapie Polski i wierzymy, że będzie miał on pozytywny wpływ na rozwój gminy i życie lokalnej społeczności.Transformacja energetyczna w Polsce jest możliwa m.in. dzięki instalacjom, których praca jest niezależna od czynników pogodowych, a tak jest właśnie w przypadku finansowanej biogazowni. Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia we współpracy z Green Genius, deklarujemy nasze wsparcie przy kolejnych zielonych inwestycjach mówi Mariusz Matejuk z Biura Finansowania Projektów Inwestycyjnych w Banku Pekao S.A., odpowiedzialny w banku za transakcję finansowania biogazowni w Turowcu.