Profesor zw. dr hab. n. med. Janusz A. Perzyński urodził się 20 września 1943 r. w Lublinie. Absolwent Liceum im. Jana Zamoyskiego (1957-1961), Akademii Medycznej (1961-1967). W latach 1967-1973 asystent w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Lublinie. W 1971 r. uzyskał pierwszy, a w roku 1973 drugi stopień specjalizacji w dziedzinie psychiatrii. Od 1973 r. pracował w lubelskiej Katedrze i Klinice Psychiatrii kolejno na stanowiskach: asystenta, starszego asystenta, adiunkta, docenta, od roku 1993 profesora nadzwyczajnego, od 1996 r. profesora, a od roku 2000 profesora zwyczajnego. W latach 2009-2014 był kierownikiem Zakładu Pielęgniarstwa Psychiatrycznego. Po przejściu na emeryturę w 2014 r. prowadził przez trzy lata zajęcia dydaktyczne w Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. W latach 2012-2020 pełnił funkcję konsultanta lubelskiego Szpitala Neuropsychiatrycznego oraz prowadził wykłady dla lekarzy specjalizujących się w psychiatrii.
Profesor Janusz Perzyński wyspecjalizował kilkunastu lekarzy, był promotorem siedmiu rozpraw doktorskich, recenzował prace doktorskie i habilitacyjne, opracowywał recenzje wydawnicze. Zainicjował utworzenie Nagrody Naukowej im. Profesora Mieczysława Kaczyńskiego (1992) promującej rozwój polskiej psychiatrii. Był wieloletnim członkiem zarządu, a także prezesem (1992-1998) lubelskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Współorganizował w roku 1993 Pierwszą Witebsko-Lubelską Konferencję Naukową. W macierzystej Akademii Medycznej (obecnie Uniwersytecie Medycznym) był członkiem wielu komisji senackich i dziekańskich.
Książka „Notatki psychiatry z Lublina” to ponad czterystustronicowy zbiór krótkich szkiców, notatek, mini-opowiadań, które – z uwagi na uporządkowanie chronologiczne – składają się na interesujący przebieg życia i pracy zawodowej autora. Pojawiają się w tekstach współpracownicy, pacjenci, rodzina. Do napisania książki, a raczej zebrania wielu wcześniej powstałych tekstów i stworzenia nowych, zdopingowała prof. Janusza Perzyńskiego pandemia, która, oferując więcej wolnego czasu, pozwoliła na zrealizowanie wcześniejszego pomysłu – napisania książki poświęconej „nauczycielom, przyjaciołom, ale głównie pacjentom – osobom dźwigającym poza bólem schorzenia także – ciągle jeszcze zadawany, często bardziej dokuczliwy – ból odrzucenia”.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Lubelskiego AZ